Ale miało być o Pradze, tej prawdziwie warszawskiej części Warszawy (choć kilka osób będzie miało tu inne zdanie). Praga to klimat kamienic sprzed wieku, dzielnica za Wisłą, czyli daleko, choć tramwaj na starówkę dojeżdża w 10 minut, a by dostać się do centrum potrzebuję ich tylko 20. Mimo że tak blisko mam do najbardziej uczęszczanych szlaków miasta to i łąkę mam pod nosem, obok dziką Wisłę, konie i kwitnące drzewa. Czasem to właśnie taką Pragę wybieram na spacery. Omijam moje ulubione uliczki, ukochane miejskie parki i idę za most i za rury. Tam nawet słońce świeci inaczej.
Placki ziemniaczane z otrębami i sosem pomidorowym
8 średnich ziemniaków
2 łyżki otrębów jaglanych
2 łyżki otrębów pszennych
1 jajko
trochę mąki (około 4 czubate łyżki)
woda
olej
sól pieprz
Otręby wsypuję do miski i zalewam wrzącą wodą. Nie za dużo, tyle żeby otręby mogły ją wchłonąć. Odstawiam. W tym czasie obieram ziemniaki, kroję w kostkę i miksuję na papkę, można też tradycyjnie zetrzeć na tarce (mi się nie chce). Dodaję jajko, sól, pieprz i otręby. Na koniec masę zagęszczam mąką, tak by miała konsystencję gęstej śmietany. Dodaję łyżkę oleju do masy. Smażę placki na rozgrzanym oleju, z dwóch stron, aż będą miały złoty kolor. Podaję zazwyczaj ze śmietaną i solą, bądź cukrem. Ostatnio z sosem pomidorowym.
Sos pomidorowy
15 pomidorków koktajlowych1 średnia cebula
1/2 opakowania serka mascarpone
oliwa
sól
pieprz
zioła - wg. uznania
Oliwę rozgrzewam na patelni. Podsmażam na niej pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Gdy ta się zeszkli dodaję pomidorki pokrojone na ćwiartki. A na koniec pół opakowania mascarpone i przyprawy. I gotowe. Do placków ziemniaczanych sos ten jest wyśmienity.
Śliczne zdjęcia.Apetyczne takie:)
OdpowiedzUsuń