Wola dzielnica pełna kontrastów - zabytkowe kościoły, artystyczne murale, stare zniszczone kamienice i gigantyczne, nowoczesne wieżowce, teren getta i życie kawiarniane. Wkrótce napiszę więcej o Woli - dziś pozostaję z wrażeniami.
A wracając do buraków i ziemniaków - są doskonałym dodatkiem obiadowym - u mnie pieczone:
Kurczak z burakami i ziemniakami:
4 kurze uda4 buraki
6 ziemniaków
sól
pieprz
tymianek
1-2 łyżki oliwy
5 ząbków czosnku
Udka nacieramy pieprzem solą i tymiankiem i oliwą - fajnie jak mogą poleżeć w tej marynacie kilka godzin. Układamy je w żaroodpornym naczyniu z przykrywką i do piekarnika - temperatura 200 stopni pieczemy godzinę. Obok kurczaka układamy obrane 3 ząbki czosnku. W tym czasie myjemy buraki i ziemniaki - gotujemy w oddzielnych garnkach - tak prawie do miękkości. Odcedzamy warzywa i kroimy je na ćwiartki (lub połówki - w zależności od wielkości) posypujemy ziołami i solą, dwa ząbki czosnku wyciskamy wprost na warzywa. Odkrywamy kurczaka i obok niego układamy warzywa. Pieczemy wszystko razem jeszcze 30 minut (już bez przykrycia)- pilnujemy by czosnek się nie spalił!
Doskonale z burakami i ziemniakami sprawdza się dip ziołowy.
Dip ziołowy:
Pół opakowania serka typy BieluchPół opakowania serka typu feta
2 łyżki jogurtu
zioła - tymianek, bazylia, pieprz ziołowy
Wszystkie składniki mieszamy razem. Można dodać różne zioła - co kto lubi. U mnie ostatnio króluje tymianek. Fajnie jak dip zrobiony jest trochę wcześniej - ma wtedy czas aby się przegryzł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę w kuchni na Stalowej i pozostawienie komentarza. Przepraszam za włączoną weryfikację obrazkową, to z powodu spamu, który zalewa blog. Mam nadzieję, że mimo to napiszesz kilka słów.