Pokazywanie postów oznaczonych etykietą małosolne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą małosolne. Pokaż wszystkie posty

sobota, 1 maja 2010

Raz...raz...raz...próba ogórków

Już wkrótce okaże się czy można? Jak już wspominałam na bazarach "kiszeniaki". Kupiłam pół kilo i niestety nigdzie nie znalazłam zestawów do kiszenia- więc niewiele myśląc kupiłam: zwykły koperek, czosnek i chrzan. W domu przystąpiłam do pracy. Ogórki robiłam zgodnie z przepisem, którego używam w sierpniu.

Składniki:
pół kg ogórków
sól
woda
zestaw do kiszenia

Ogórki umyłam poukładałam w moim ulubionym słoiku. Pionowo - ciemnymi dupkami do góry. Między ogórki poutykałam kilka ząbków czosnku, trochę chrzanu i kilka gałązek koperku.
Wszystko zalałam osoloną wodą. Solę do smaku - nie za dużo, nie za mało (wiem, że to mało precyzyjne pojęcie).

Myślę, że w niedzielę, może w poniedziałek będę testowała co wyszło (po 3-4 dniach od przygotowania).




W kuchni na Stalowej

Related Posts with Thumbnails